RPP w końcu się zatrzymała


Nie było parszywej dwunastki, czyli dwunastej z rzędu podwyżki stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej postanowiła zatrzymać cały cykl i przejść w tryb „wait and see”. Rynek odebrał ten przestój negatywnie, zakładano podwyżkę o 25 p.b., ze względu na rekordowo wysoki odczyt inflacji we wrześniu.

Czy jest to pauza czy koniec cyklu? Najprawdopodobniej to pierwsze i to niezbyt długa. Już w listopadzie, po opublikowaniu nowej projekcji inflacji przez NBP, Rada może wrócić do podwyżek stóp procentowych. Inflacja nie osiągnęła jeszcze szczytu, we wrześniu wyniosła 17,2%, a przed nami wzrost cen energii i pensji minimalnej, co może doprowadzić do kolejnych podwyżek cen. Jeden miesiąc wytchnienia to marne pocieszenie dla kredytobiorców, którzy raczej muszą przygotować się na wzrost swoich rat od przyszłego roku.

Comment!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *