Ameryka wybrała, Donald Trump prezydentem!
Donald Trump został wybrany 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, dystansując faworyzowaną Hillary Clinton. To, co wszystkim wydawało się za niemożliwe, stało się faktem. Reakcja rynków była na początku paniczna, by później zupełnie się odwrócić i przerodzić w euforię. Skąd taka zmiana? Przecież miało dojść do katastrofy na rynkach, jeśli Trump wygra.
Zmiana nastąpiła tuż po wystąpieniu Trumpa, w którym przemawiał wyjątkowo spokojnie i koncyliacyjnie, zupełnie inaczej niż podczas kampanii prezydenckiej. Trump podkreślił, że będzie prezydentem wszystkich amerykanów, naród powinien się zjednoczyć, a Stany Zjednoczone będą współpracować na arenie międzynarodowej z każdym, dla obopólnego dobra. Takie zapewnienie, w połączeniu z wynikiem wyborów do Senatu i Kongresu, w których triumfowali Republikanie, dało impuls do umocnienia amerykańskiej waluty.
Dolara będzie prawdopodobnie wspierać FED, który w grudniu może podnieść stopy procentowe, a w przyszłym roku zrobić to jeszcze dwukrotnie. Działania Trumpa będą korzystne dla amerykańskiej gospodarki i przysłużą się wzrostowi PKB. Zarówno obniżenie podatków, jak i cięcia w wydatkach, a także inwestycje w infrastrukturę mogą rozruszać wszystkie wskaźniki. Trump jest przeciwnikiem angażowania się Stanów Zjednoczonych w konflikty zbrojne, które generują wysokie koszty. Zamierza też dążyć do tego, aby produkcja nie emigrowała do Chin czy innych krajów azjatyckich. Może się okazać, że jego kampanijne hasło: „Make America Great Again!”, przyniesie spodziewany efekt. Na razie inwestorzy uwierzyli w nie i pieniądze szerokim strumieniem zaczęły płynąć w kierunku największej gospodarki świata.
Dodaj komentarz